Zanim przeprowadziłem się do Korei obchody lunarnego nowego roku kojarzyły mi się tylko i wyłącznie z Chinami. Wielkie festifale kolorowych smoków na ulicach chińskich miast, tańce, parady i lampiony. W Chinach to święto nazywa się Świętem Wiosny, lub też Festiwalem Wiosennym.
W Korei obchodzone jest zupełnie inaczej. Seollal, czyli Dzień Słońca, a dokładnie Nowy Rok według kalendarza księżycowego to największe tutaj święto obchodzone, mniej lub bardziej tradycyjnie, w zaciszu domowym przez wszystkich obywateli Korei.